Menu
Gildia Pióra na Patronite

Do Ciebie

Do Pana.........
Gdyby naiwność była mierzona w jakieś jednostce pewnie w tym momencie przekroczyłabym wszelką normę.
Pewnie czujnik krzyczałby w niebo głosy.
Boli mnie moja naiwność. Moja głupota mnie drażni.
Chciałabym kogoś kto wyleczyłby mnie z tego stanu.
Beznadziejnej pustki i czekania na cud.
Nie wiem czy to było zauroczenie, czy o co tutaj chodzi.
Czuję się jakby ktoś wziął mój mózg i narobił tam strasznego bałaganu.
Serce rozerwał na strzępy i pozbawił radości.
Znowu jest jesień ta taka, która łączy się z depresją.
Boję się jej jak samolotów latających nocą.
Mam ochotę wziąć koc i udawać, że to moja forteca przed wrogiem.
Może mi coś doradzisz mój nieznajomy przyjacielu...
Powiedz, że to minie.
Albo nie.. nie mów nic.
Zrób mi herbatę taką jesienną, która trochę podratuje moje serce
nie chcę niczego więcej ..
Tylko ciepła, którego ostatnio mi brakuje..
Może to choroba XXI wieku..

27 411 wyświetleń
433 teksty
11 obserwujących
  • 21 October 2018, 20:09

    I taki był cel mojej herbatki, Ania wie, a Badylki wiedzieć nie muszą. :P
    Dobrej nocy. :))

  • chrupcia

    21 October 2018, 19:14

    Dla mnie pisane tych listów jest najlepszą terapią ;)
    A herbatki od wirtualnych przyjaciół powodują uśmiech na twarzy ;)

  • 21 October 2018, 16:33

    Badylku, Tobie nie proponuję, więc mniemam, że to chora zazdrość... o herbatkę. :D
    Obawiam się, że Tobie nie pomoże nawet ZOZ, ale możesz się więcej modlić... o cud. :))

  • 21 October 2018, 12:16

    Nie szukaj rady u znajomych przyjaciół albo znajomych w rodzinie. Oni jedynie wiedzą... czego sami potrzebują. U lekarzy też nie skarż się na swoje bolączki,chemią Cię naszpikuja.
    Napisz list, zostaw go na Cytatach i oto nieznajomy przyjaciel yestem natychmiast proponuje Ci wirtualną herbatkę z dzikiej róży. Czy to nie ZOZ XXI wieku? :) :) :)

  • 21 October 2018, 09:38

    Herbatka, z dzikiej róży, może być? :)
    Miłego dnia :))