Menu
Gildia Pióra na Patronite

FYRFLERYK Z NAUK OSHO

Małgosia przyzwoliła więc Jaś nie zwlekał
Pieścił całował dźgał i nawlekał
Ona wyobrażała sobie wspólne szczytowanie
Gdzieś na nie odległym od łóżka dywanie
Jaś wstrzymywał ile mógł ale dywanu nie doczekał

297 733 wyświetlenia
4773 teksty
34 obserwujących
  • fyrfle

    23 April 2015, 15:23

    To jest fyrfleryk, ale takiej kategorii tu nie ma.

  • zielonomodra

    23 April 2015, 15:14

    Nie jest to do końca limeryk, ale całość sprawiła, że uśmiechnęłam się:))

  • 22 April 2015, 17:01

    Każde PSEUDO morale za stodołą sąsiada załatwia swoje potrzeby
    taki sposób bycia ma niejako w genach po purytaninie ;)

  • fyrfle

    22 April 2015, 13:30

    Liczyłem na więcej komentarzy, bo miałem nadzieje, że przy poniedziałku więcej ludzi będzie potrzebowało uśmiechu i luzu. Przegrałem z zasadami? Że poniedziałek musi być smutny? Jestęśmy purytańscy?

  • 20 April 2015, 16:57

    hej Mirku
    oglądasz Sulejmana jak mniemam ;)
    wybitny ten Twój limeryk
    jakbym rozumiała ich oboje ;)

    Jaś w wiklinowym koszyczku chowany
    pod skrzydełkami orła białego
    dywany to jego domena
    podobnie jak i swatów
    po kądzieli
    swat czytaj rogaty ;):):):)

  • nicola-57

    20 April 2015, 14:48

    :))) no dobra ..."dywanu nie doczekał" :) Miras, fajnie, że jesteś
    dzięki za ten tekst i nigdy nie pytaj dlaczego. Pozdr. :)