Spędzimy razem szaloną noc. Ciekawi was kto z kim Ja i mój koc. On najpierw się na mnie rzuci Całym sobą Pewnie pomyśli sobie Że jest mi z nim jak z tobą A potem w środku nocy Pode mną znajdzie się kocyk Skopiemy całe łóżko Nie myślcie sobie że sami Bo w trójkącie z poduszką Takim seksem zmęczeni Zaśniemy wszyscy troje Tylko w oczach mi błysną Nim wyschną Zapomniane łzy moje