Czuć piniondz
Pieniądze. Ważna rzecz. Trzeba jeść i gdzieś mieszkać, to minimum, które kosztuje i z którym nie ma co dyskutować. Dają poczucie wartości, pozycję w społeczeństwie i poczucie bezpieczeństwa. I choć zaprzeczamy że jest inaczej to są obiektem naszej zazdrości, mimo że to bardzo ulotna i względna wartość. To ludzkie zazdrościć.
Jakby nie patrzeć nasz czas tu na ziemi jest ograniczony, kiedyś odejdziemy z niczym, co można kupić. Czasem im więcej mamy tym więcej pragniemy. Większy dom, większe cycki, lepszy samochód, chcemy w ten sposób coś innym udowodnić, że nie jesteśmy gorsi, że zasługujemy na szacunek. Ale jeśli tego nie mamy w duszy, głęboko w sobie, to ta fasada to taka studnia bez dna.Wykonujemy pracę, której nie lubimy, niedającą nam poczucia satysfakcji, zarabiamy pieniądze by wydać na rzeczy nam niepotrzebne, które kupujemy by zaimponować ludziom, którym na nas nie zależy.
A poczucie bezpieczeństwa ?
Przed tym co najbardziej się boimy pieniądze nas nie uchronią. Czasem całe życie tak bardzo się boimy o przyszłość i poświęcamy tyle czasu by się zabezpieczyć, że nie zauważamy że tracimy teraźniejszość, najpiękniejsze lata, czas którego nikt nam nie zwróci. Często lęk nie pozwala nam skorzystać z tego co mamy nagromadzone, boimy się że to za wcześnie by rozbić skarbonkę, bo śmierć może się spóźnić, a zwykle ona jest przed czasem.
To teoria, w realnym świecie mamy jakby wagę. Na jednej szali to co powyżej, na drugiej nasze ludzkie nieracjonalne obawy i pragnienia. Tylko my dysponujemy odważnikami, które ustawiać możemy na jednej bądź drugiej szali.
Autor
