Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wyrzeźbiłem Cię z mych pragnień
Wymalowałem Cię barwami marzeń
I wysłałem do Boga jako życzenie

Zesłał mi Cię Bóg listem niepoleconym
Błądziłaś po obcych kątach
Szukając ciepła i schronienia

A ja prosiłem Boga o anioła
Lecz zamknąłem drzwi
Zasłoniłem okna

Spoglądałem w niebo
Przez dziurę w dachu
Wolałem ją niż okno

Szukałem tam aniołów
A tuż obok przechodziłaś Ty ,
Anioł, co boso idzie przez świat

Weszłaś do serca
mimo zamkniętych drzwi
Dałem ciepło i kąt

Lecz nie powiedziałem
Zostań do końca mych dni
Poszłaś dalej
czując że to nie Twój dom

Podły los rzucił Cię w inny kąt
Znów ktoś wyrwał serce
Które ofiarowałaś za ciepło i dom

Mijały noce bez Ciebie
Serce zrozumiało czego chce
Otworzyłem drzwi

https://www.youtube.com/watch?v=uiw9qq9noGA

103 025 wyświetleń
1195 tekstów
141 obserwujących
  • zapach_bzu

    4 March 2015, 23:51

    Było już za późno?
    ;)

  • onejka

    3 March 2015, 12:33

    racja, miłość niedowidzi

  • onejka

    3 March 2015, 12:30

    Tak sobie myślę - oby za późno nie było na te drzwi otwarte...