Menu
Gildia Pióra na Patronite

W świetle świec

W świetle świec

Znów zamykasz oczy
Rozchylasz usta
Marzeniom nie ma końca
Czekasz na moją dłoń
Ciało pragnie pieszczoty
Dmuchnę delikatnie w ramię
Podskoczysz i krzykniesz
Dotknę z nabożną czcią szyję
Zagłębię palce w ustach
Spije miłości rosę
Zawiązałem twoje oczy czernią wstążki
Sam oglądam piękny widok w świetle świec
A ty drżysz z emocji
Dłoń wędruje
Zmysły wraz z nią
Kwiecie mój pragnę się delektować tą chwilą
Miłości moja

Władysław Andrzej Bobrzycki

30 837 wyświetleń
275 tekstów
14 obserwujących
  • słoneczniki

    10 September 2012, 09:03

    Zmysłowy, subtelny - takie lubię...

  • misiek45

    9 September 2012, 15:03

    No tak Władku dziś rozgrzewasz zmysły jak te słoneczko,a może i bardziej ta czarna wstążka...dobry pomysł bo gdy oczy nie widzą inne zmysły są bardziej wyczulone,ups bo jeszcze napiszę za dużo,ale super erotyk -miłego popołudnia

  • agniecha1383

    9 September 2012, 12:31

    Zagłębię palce w ustach...no po prostu powiem :Boże....pozwól usiedzieć w tym fotelu spokojnie:)Przyznam że mam ogromną wyobraźnię a Twój wiersz...uwalnia motyle:)Może zbyt szczerze się odniosłam ...nic nie poradzę:)pozdrawiam:)