W ciemności odnajduje brzegi ust, na piersiach czuje biust, niech spada ta kołdra, teraz ja ogrzewać będę twe biodra ! Znika z nas wnet ubranie, na co ci ten stanik kochanie ? Czuje, stwardniały ci sutki, to mych pieszczot skutki, co nie rozgrzało porządnie rozgrzeją me dłonie
...
Gdy pocałunkami mijam brzuch dźwięk budzika uderza w mój słuch ktoś nagle światło zapalił poranek mój sen rozwalił a ciało mego kopciuszka to tylko miękka poduszka