Usta zarysowane... Zwilżoną pieszczotą ...kolorowej szminki Dyskretny dotyk , budzący pragnienie W miejscu ... Wypieszczonym ciepłym szeptem języka... Patrzę... "...tu eres un pecado mortal..." Dotykiem ust , odsłaniam kawałek po kawałku Wstyd wilgotnymi wargami ściągam .... Włosy w zachwycie przez dłonie przelewam ... W lubieżnym zwisie Unosisz się nad szczytem fali zapomnienia .. by znów opadać w szumie oddechów... Płomienny żar...rozkosz i żądza Wpija się w ramiona drżącymi palcami ... Usta wilgotne rozchylają się bezwiednie **aphrodisiac** Zatracony w wilgotnym świetle nocy ... Odpływam ...