Nie przerywaj
Jesteś ode mnie zaledwie
O rzut dwa rzuty spojrzeniem
Jesteś mym zartaceniem
Widzę w twych oczach morze
Choć morze to martwe bo słone
W tym morzu nie tonę
Pocałuj mnie w blasku rtęciówki
Oblizuj mi wargi spragnione
Powiedz że już skończone
Poczuję cię ciepłem swych dłoni
A ty mnie czuj przy pachwinie
Niech słodko przeminie
Zwiążę krew twoją krwią swoją
I śliny twej będę kosztować
Będziemy ucztować
I mów mi i stękaj i kochaj
I zawłaszcz mi wszystkie rozkosze
Tak ślicznie cię proszę
730 wyświetleń
13 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!