Gdzie się podział ten żali oblicze zapłonione wstydem
Ty - mój pierwszy grzechrytmicznie poddajesz je w wątpliwość
ocieram się o drwinęleżąc rozłożona krzyżem
lecz nie ze śmiechu drżęgdy kołyszesz mdlejącą pożądliwość.
sciezkazawila
Autor