Menu
Gildia Pióra na Patronite
nostalgiaaa

nostalgiaaa

Wróciłem do domu. Nic nie czułem. Zero. Kompletne Dno. No, może z wyjątkiem zimnych stóp i dłoni, których w rezultacie też już nie czułem. Nie czułem zupełnie nic... Poszedłem do kuchni. Wyjąłem wino. Butelkę wina, nie żeby tam jakąś lampkę wina. Nie. Całą butelkę. Zacząłem pić. W kieszeni znalazłem ostatniego papierosa. Zapaliłem.
Papieros. Wino. Dym. Zero. Dno. Dno w uczuciach. Dno w butelce. Dno we mnie. Niekończące się dno.
Noc. 2 w nocy. Wish You Were Here. Dym. Noc. Wino. Dno.
Esemes: Przyjedź. Potrzebuję Cię. Nie daję sobie rady.
Jadę.

Wcale mnie nie potrzebujesz...

172 wyświetlenia
11 tekstów
1 obserwujący
  • nostalgiaaa

    4 March 2015, 23:17

    ;)

  • Nikt ważny

    4 March 2015, 18:08

    Ciekawe, trafne i z prostym przesłaniem ;)

  • nostalgiaaa

    26 February 2015, 22:53

    Dziękuję. :)

  • marcinkloz

    26 February 2015, 22:52

    ciekawe ,skomplikowane a ,zarazem proste. fajne