Menu
Gildia Pióra na Patronite

...

zamknięty

zamknięty

W pokoju panowała cisza. Daniel siedział skupiony na swym łóżku, analizując dlaczego wszystko potoczyło się w ten, a nie inny sposób. Za oknem padał deszcz, a on sam próbował przypomnieć sobie, jak to jest poczuć delikatne krople skóry na skórze. Był tak bardzo pochłonięty użalaniem się nad sobą, że zapomniał już czym jest radość z prostych, dla niektórych, przyziemnych rzeczy. Zaczął być wymagający. Żądał od życia więcej niż sam oferował w zamian. Jednakże to nie miało dla niego wcześniej znaczenia. Aż do tej chwili. Chwili, w której uświadomił sobie ile w swoim życiu stracił, ile szans zaprzepaścił, ilu ludzi odtrącił.
Postanowił coś z tym zrobić. Nie wiedział czy to ma, lub będzie miało, sens. Mimo wszystko postanowił spróbować. W końcu raz się żyje, czyż nie?

Pamiętaj drogi czytelniku. Nie ważne ile błędów popełniłeś, ile okazji straciłeś. Liczy się to, jakie wnioski z tego wyciągnąłeś.

18 376 wyświetleń
159 tekstów
11 obserwujących
  • Ruska-love

    14 May 2013, 20:12

    Bardzo prawdziwe :)

  • Albert Jarus

    14 May 2013, 16:33

    Oj zatracają się ludzie w tym świecie... słuszne myśli.
    Ładny tekst, czytałbym jeszcze.