Menu
Gildia Pióra na Patronite

Spokojnie

To nie jest tak, że nie chce tego. Chciałabym bardzo, jednak nauczyłam się przez te wszystkie lata, że nic na siłę. Chcesz iść? To idź. Spojrzę tylko ostatni raz. Poklepię po ramieniu i powiem jakieś oklepane 'żegnaj'. Wiesz, że ani razu się nie odwrócę? Może będzie mi trochę smutno, ale w ostatnim czasie poznałam mnóstwo ludzi. Byli tacy, na których strasznie mi zależało, ale byli też ci, których nie planowałam nigdy w życiu spotkać. To, że nie będę płakać nie znaczy że nie jest mi trochę żal. Jednak nie jest mi żal tego, co się skończyło. Jest mi żal czasu, który zmarnował łudząc się, że jesteś inny niż wszyscy. Wiesz zawsze jest coś co mi stoi na drodze. Wystarczy mały klocek lego, który boleśnie się wbija w stopę i już uciekam. Najmniejszy błąd wystarczy, by moje uczucia powędrowały w inną stronę. Może to jakaś paranoiczna czujność, a może po prostu ostrożność. Dość już rozczarowań przeżyłam. Nie jesteś pierwszym i z pewnością nie ostatnim. Jednak to nie sprawi, że się całkowicie poddam. Poddaję się teraz, bo z czasem nauczyłam się że walka jest dobra, ale tylko wtedy kiedy wiadomo o co się walczy. Teraz już wiem, że pewne znajomości mają określony termin ważności. I niech tak już zostanie. Przeszła mi ochota na towarzystwo, do którego trzeba się dopasować. Już nie chce mi się tracić dla kogoś głowy. Nie ma sensu. Nie potrzebuje być dla kogoś. Wystarczy, że jestem dla siebie. Mam w sobie tylko iskierkę nadziei na to, że w końcu znajdę swoje miejsce na ziemi. Reszta jest jak za mgłą. Nie potrzebuje tego wszystkiego. Potrzebuję spokoju. Świętego spokoju.

A.

65 285 wyświetleń
683 teksty
18 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!