- Cynizm oraz minimalizm zmusiły mnie do traktowania dziennika jako formy zwięzłej, kondensacja treści pod postacią poetycką uzupełnia się ze skrótami myślowymi, co jest dość wygodne, prywatna walka z gołosłowiem, pustosłowiem, wszystkosłowiem potokosłowiem itp.
- Nie chcąc bawić się w dziwności pokroju cudzysłowy, wyróżniki, czy kursywy, treści, które są dominujące w tekście, potraktowałem jako nazwy własne.
- Myślnik to maniera prywatna, estetyczny wyróżnik, ot, dodatkowy akcent w celu zwrócenia uwagi.