Menu
Gildia Pióra na Patronite

Tęsknota jest równie głupia, co brednie, którymi daje się przekupić.

Nie muszę już mówić, że nigdy Cię nie było. Byłeś. Byłeś całym sobą i każdym z osobna, tym bezradnym, spontanicznym, marudą, byłeś nawet tym, kim być chciałeś - kimś lepszym. Byłeś stabilnym drzewem i upadającym z niego drżącym liściem. Byłeś na tak wiele sposobów, że głupotą jest mówić "nie było Cię wcale". Tym bardziej, że wciąż jesteś. Nie bywasz, jesteś. Jesteś tym, kim chcesz być w danej chwili. Kimś, kogo sam wymyślasz, czasem po podpowiedzi układasz na siebie plan. Jesteś synem, bratem, ukochanym, kochającym, kimś zapomnianym i tym, o kim chce się pamiętać, tym, obok którego przechodzi się obojętnie i uśmiechem w tłumie. Dla tęsknoty łagodniej jest powiedzieć "nigdy nie istniałeś" niż "jesteś mi kimś obcym". Czasem tak trzeba - każdy ma coś, co zamiast zrozumieć sobie tłumaczy. Ale kiedy tęsknoty już nie ma...? Nie muszę tulić jej w sobie kłamstwem, by znalazła siłę na sen. Nikt już się we mnie nie popłacze, więc... Byłeś wtedy dla mnie, obok i sobą. Dziękuję.

2876 wyświetleń
110 tekstów
3 obserwujących
  • doremi

    30 March 2019, 20:45

    tam, gdzie emocje, tam nie jestem samokrytyczna...