Menu
Gildia Pióra na Patronite

Najgorsze jest to,że starał się obarczyć mnie wina,nieznośne,rozwydrzone,zadufane w sobie dziecko...dodam,że za duże na takie zachowanie.Więc podjęłam decyzje już niezbędne i ...dziwne,ale czuję niesamowitą radość i spokój,jakbym zrzuciła Go wreszcie z ramion,na których bezczelnie siedział i chełpił się swoją wyższością...
Zauważyłam,że stałam się wreszcie zauważalna,jakbym zdjęła czapkę niewidkę,którą mi założył.
Zaczynam żyć! To niesamowite,że można zmartwychwstać.

610 wyświetleń
12 tekstów
0 obserwujących
  • soshy30

    11 August 2012, 15:17

    Dzięki bardzo za uwagi, są dla mnie bardzo cenne, mam nadzieję, że kiedyś jeszcze zajrzycie :)

  • WilceeQ`

    5 August 2012, 20:18

    Tekst dobry, aczkolwiek popraw interpunkcję (odstępy) i sama zobacz o ile lepiej wówczas się czyta, i o ile lepiej wygląda ;)

  • Gaia

    4 August 2012, 15:44

    Niewidki są podstępne. Łatwo się je zakłada i ciężko zdejmuje. Ale jak widać nie ma rzeczy niemożliwych, tylko trudno wykonalne. :)