Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ty, trucizna doskonała. Urwany zapisek.

[...]Może jesteś gdzieś tam daleko, za rzeką, za górą, za lasem. Może mnie szukałeś. Może chciałeś zrozumieć, co zaszło. Może.. Wiesz, ja chciałam. Zrozumieć, co tobą kierowało przez te wszystkie miesiące. Lata. Może to były dni, godziny, które zwyczajnie tak bardzo się przeciągnęły. Może. Ciebie już nie ma. Nie będzie. Nie istniejesz. Jesteś jedynie wspomnieniem – płomieniem, który właśnie zagasł. Finito.

614 wyświetleń
15 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!