Menu
Gildia Pióra na Patronite
Ten tekst może być nieodpowiedni dla niektórych czytelników.
297 714 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
  • onejka

    29 April 2014, 10:54

    Jedno mi się nasunęło na myśl, po przeczytaniu - dobrze by było zacząć od siebie.
    Ale opornym zawsze pomóc można i kultury nauczyć jak nie wyssali, ani za Jasia nie naumieli się ;)
    Tak a propos tego sąsiada co wychodzi palić na dwór, może trzeba by było zebrać te jego odpady i mu zanieść na wycieraczkę z karteczką - zwracam co panu wypadło, niewidzialna ręka ;)

  • fyrfle

    28 April 2014, 19:33

    To nie ironia, to prawda, bo gdzies tam piszę o róznych innych stworkach na działkach. Może kiedys je tutaj napiszę? Pozdrawiam! Za uwagi dziękuję, może kieyś sie zastosuje, ale bo ja wiem..

  • Senqa

    25 April 2014, 21:20

    Jak na "chorego".Gdzieś (wysrać się trzeba)
    Ładnie.

  • Alkomatek

    24 April 2014, 19:47

    Nie wiem czy nasadzono tu ironii negatywnej czy też pozytywnej, ale riposta bardzo hmmm... "miła"? ;)

  • fyrfle

    24 April 2014, 17:40

    Czasami pojawiaja się drony i krasnoludki na tych działkach, a nawet pielgrzymi na Jasną Górę, ale to inna bajka , w innej częsci internetu.

  • Alkomatek

    23 April 2014, 18:47

    I akapit, trochę za dużo tu "szczęk". Do opuszczonych i użytkowanych działek można by dodać jeszcze jakieś inne "działki" dla zachowania rytmu. Zachodzę w głowe czy ten ostatni skowronek przez małe "s" jest celowy jeśli tak miło byłoby wiedzieć o co chodzi ;). Ogólnie początek mi się nie podobał.
    II akapit, tu się zakochałem, arcyświetny, nawet te powtarzające się grille i ogniska nie rażą. Niski ukłon z mojej strony.
    Dialog też dobry, trochę zbyt realistyczny jak na fikcję literacką, ale treść ciekawa.
    Pozdrawiam.