Menu
Gildia Pióra na Patronite

05.03.2018r.

fyrfle

fyrfle

Droga główna przez wieś wiedzie ze wschodu na zachód, dlatego już przed południem słońce sprawia, że ze zlodowaciałego śniegu na chodniku płyną stróżki wody, przebarwiając jasne płytki chodnikowe na ciemniejszą szarość. Wyglądają jak strugi potu wędrowca, a może kogoś kto bierze antydepresanty, a może jeszcze jak strugi krwi komuś komu założono koronę cierniową na los.

Wtedy też gont tworzący dach sąsiada domu zaczyna intensywnie parować, a para błędnie wędruje po całym dachu, aby w końcu opaść poza niego i rozproszyć się w powietrzu wypełniającym przestrzeń naszych ogrodów. I w tym czasie też baterie solarne zaczynają na dachu przyjmować w siebie energię słońca i przetwarzać ją na energię elektryczną , którą oddają do wielkiej sieci spółki energetycznej.

Tymczasem zza gór ukazało się słońce. Jego promienie jak ramiona kochającego ogarnęły całą dolinę i powoli natychmiast wypełniają światłem pokój i psychikę człowieczą oraz sprawiają, że natychmiast rozśpiewała się wróbla ferajna w ogrodowych krzewach i drzewach.

Na krzewie kaliny już od kilkunastu dni koczuje para kosów i systematycznie żywi się jej czerwonymi jagodami, które ponoć dla nas ludzi są trujące, a może wielkie prawie dwudziestostopniowe mrozy sprawiły, że trucizna w jagodach została zniwelowana i ptaki mogą spokojnie je spożywać? Przypuszczamy, że jest to ta para, która gniazdo ma w czeluściach dachu naszego domu.

Starczył dzień intensywnego słońca wczoraj, żeby wyżłobiło ono pierwszy przerębel w totalnie zamarzniętym nurcie rzeki i dzisiaj ten proces będzie postępował dalej. Ukażą się kolejne ostre skiby zimowych orek oraz odsłonią się trawy łąk powalone zwałami śniegu, który szczelnie okrył je na miesiąc.

W czwartek i piątek byliśmy na tak zwanych kinowych rekolekcjach prowadzonych przez dominikanina Tomasza Rojka. Zapamiętałem sobie kilka zdań, że na człowieka składa się w równym stopniu kobieta i mężczyzna. Że człowiek jest piękny i dobry. Że żyje po to by być szczęśliwym. Życia człowieka ma być pięknym ogrodem. Myślmy o Bogu nie grzechu. Nie skupiajmy się na popełnionych błędach, a czyń dobro.

W sobotę i w niedzielę odbyliśmy dwa zimowe spacery po okolicy. Ten sobotni odbywał się po zamarzniętym mocno śniegu i był bardzo wyczerpujący, a w niedzielę śnieg był już miękki w wyniku działania słońca i szło się o wiele bezpiecznie i straciliśmy o wiele mniej sił na pokonanie naszej stałej trasy zajmującej nam około godzin i dwudziestu minut marszu z intensywnym podziwianiem tutejszej wspaniałej natury.

Wydaje mi się, że zmiana redaktora w Gościu Niedzielnym miała charakter polityczny, bo nagle znalazło się w nim miejsce na wywiad z biskupem łódzkim Rysiem, w którym krytykuje on politykę historyczną i nie jest to powiedziane wprost, ale każdy wie, że jest to uderzenie w Prawo i Sprawiedliwość, które próbuje rozwiązań siłowych w sprawie szkalowania dobrego imienia polski, jak i na przykład na siłę zaszczepia miłość i ubóstwienie wobec band tak zwanych żołnierzy wyklętych. To typowe dla nas Polaków, bo nie umiemy dyskutować, spierać się i bronić swoich racji, zamiast tego szybko pleciemy baty na swoich adwersarzy - tak jest w polityce, tak jest między prozaikami i tak jest miedzy poetami, no i tak jest w naszych relacjach rodzinnych. Dla swoich małostkowych celów idziemy na skróty, pomijając to co dla nas niewygodne i dlatego tak szybko wznosimy mury, które potem ciężko jest zburzyć.

Zaczyna się kolejny naprawdę piękny dzień i trzeba go wykorzystać dla budowania wszelkiego dobra i piękna, ja też czuję się zaproszony.

297 733 wyświetlenia
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!