Zdarza się, że kobieta spotyka strzęp człowieka i postanawia go uzdrowić. Czasem jej się to udaje. Zdarza się, że kobieta spotyka człowieka zdrowego i postanawia uczynić z niego wrak. To udaje jej się zawsze.
strzępem człowieka można stać się tylko na własne życzenie, niektórzy umniejszają swoje "dzieło" winiąc innych, aby ukryć 100% wkład własny. Jak pan Cesare skończył, wszystkim wiadomo, a to poniekąd usprawiedliwia taki sposób myślenia, który toczył go niczym rak...
A gdy kobieta spotyka strzęp człowieka i postanawia go uzdrowić. I udaje jej się to, a potem ta sama kobieta robi wszystko by zrobić z niego wraka. To już na pewno nie jest kobieta tylko potwór w ciele kobiety.