Menu
Gildia Pióra na Patronite
William Wharton

William Wharton

Mając tyle lat, ile mam dzisiaj, traktowałbym Jezusa, nawet u schyłku jego trzydziestotrzyletniego życia, jak smarkacza, jak rozhisteryzowanego narwańca.

[...] I co się stało z Józefem? Ostatni raz słyszymy o nim, kiedy Jezus ma 12 lat - potem cisza. Nawet jeżeli nie był ojcem Jezusa, mogliby przynajmniej powiedzieć, że umarł albo uciekł, albo że go strartował spłoszony osioł - cokolwiek.

Dalej - wesele w Kanie. Maria ma 46, może 47 lat - dobry wiek dla kobiety, jest w pełni dojrzała, a jeszcze brak oznak starości. I ta Maria pcha Jezusa w objęcia kariery, chociaż on nie jest jeszcze gotowy - chce się popisać przed znajomymi, jakiego ma supersyna. Ciekawe czy w domu wykonał parę sztuczek dla wprawy.

A może Maria miała po prostu dość tego, że trzydziestoletni synalek obija się bezczynnie w domu?

18 721 wyświetleń
70 tekstów
27 obserwujących
  • 3 May 2012, 17:27

    Zastanawiające...

  • selenia2

    21 November 2010, 13:01

    A ja się w pełni zgadzam!
    Święta racja, no bo co w końcu?

  • Kubusia

    29 May 2010, 20:28

    czytając to poczułam się troszke urażóna...

    "Ostrożnie, Sheldon - przerwał mu z uśmiechem wysoki elf. - Nie drwij z cudzej religii, ani to ładne, ani grzeczne, ani... bezpieczne."

  • Lela

    13 February 2010, 22:31

    poczułam się urażona!