Białystok! Bez kitu, kocham was dresy, ale ten patriotyzm w waszym wykonaniu jest zwykłym fanatyzmem. Nauczcie się pojęć, którymi rzucacie. Od kiedy glany z pomarańczowymi sznurówkami świadczą o poglądach lewicowych i byciu punkiem...na naukę i resocjalizację już za późno. Rockowa - nie lewicowa. Patriotyzm - nie fanatyzm.
Społeczeństwem wstrząsają ci, którzy chcą, by zaczęło głębiej myśleć, by dążyło do jekiegoś celu, by się rozwijało i... by wokół kwitło... ale też ci, którzy pragną, by było szarą, tępą masą, bezwolną i ślepą, by przynosiło tylko korzyści, zyski, by zaspokajało żądzę władzy i korzyści finansowych tej garstki, która nie jest taka mała i słaba, jak się być wydaje... Oby ci pierwsi byli silni i wytrwali... Pozdrawiam. :)
Jakby nie było, u nas "zawsze to jakoś jest". W chwili krytycznej, bliskiej upadku, nagle jest wielkie zjednoczenie, wspólna walka i cele...by po całej akcji znów spokojnie można było popaść w stan wcześniejszy. Zawsze mogłoby być gorzej. Oby to "gorzej" nie nastąpiło; kto zapomina o swojej historii, tego los dotyka teoretycznie tym samym doświadczeniem.
Tym społeczeństwem często było trzeba porządnie wstrząsnąć żeby chociaż na jakiś moment zaczęło myśleć samodzielnie, a nie iść ślepo za tak zwanym dobrem, czy tym co jest słuszne.