W popiatkowej Nowej Trybunie Opolskiej jest artykuł o funkcjonariuszach służb mundurowych, którzy odchodzą na emerytury w wieku 36 powiedzmy lat i są szczęśliwi, ale i budzą zawiść. Jednemu jednak strażnikowi więziennemu, to się prawdziwa kumulacja trafiła! Odszedł na emeryturę, pracuje w nowej nie popieprzonej pracy, życie rodzinne, erotyczne eksplodowało, schizy minęły, jest szczęśliwy i zdrowy! I najważniejsze....zawistna teściowa przestała się do niego odzywać!!!!! BEZCENNE!!!!!