czarna- Paladin, inaczej odpadasz w eliminacjach!!!
jak się poprawisz masz jeszcze "ciemne" szanse. Jak zwał, tak zwał, ciesz się,że w ogóle masz! :)

jak się cieszę, że jesteś! Półgłowie stada o samczyka się powiększyło!:)
czarna owca też się cieszy:)
wiem, że mnie kochasz, trudno! Nigdy los łaskawy dla mnie nie był! :)
całuję Cie obok gniota. Cześć :)

Mola, zawstydziłam się, ale to dobrze, może w końcu napiszę "cóś", co nie będzie
g n i o t e m!!!
Miłego wieczoru, miła moja :)

Dzięki Mola, a gdybyś wiedziała ile w tym stadzie mam baranów!!!
Buziaki:)

Droga Emilio, poobijane, często oplute, wyśmiane. I tak sobie idziemy. My ,frajerzy, z każdym dniem odzierani z godności przez tych, którzy widocznie godności cudzej potrzebują... Ileż to razy można wyciągać dłoń i przepraszać za to, że ktoś wyrządził nam krzywdę... Może czas najwyższy powiedzieć : stop, byśmy wszyscy razem wzięci, całkiem się nie zatracili... Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam :)

Ten komentarz, to mi się podoba jeszcze bardziej, aż się uśmiechnęłam z radości, że wreszcie ktoś poprawnie myśli. Oj te nasze "pobite" twarze :)))

Lila, milczenie złotem już nie jest
milcząc nieustannie, nadstawiamy nieustannie drugi policzek, w końcu patrząc w lustro widzimy naszą zmasakrowaną twarz, o duszy nie wspomnę...(autopsja!)
Zatem?

Pani Emilio, dzięki serdeczne :)

Trafnie napisane.