Mill, jak wrócimy, to może i... przyszłość będzie... :)
tylko dobrego, miej się fajnie :)

....jak i przyszłość ;)....

:) dziękuję :)

I oko cieszy taki apel :)

z naszych powrotów w przeszłość warto wyciągać wnioski,
zatem wracać warto, żeby zacząć mądrze iść dalej...

dla mnie pozostanie on już na zawsze tylko rabatową zemstą Filona ,
obok okna wybranki , którą spod nosa zakosił mu onegdaj kulawy młynarz

:) można i tak... :), na różne sposoby tekst ten można odbierać...
dzięki, miłego :)

Ja Twój tekst odbieram jako nawołanie do powrotu do urn w październiku i rozsądne przemyslenie przy wyborze.

dziękuję Krysiu :) Jestem za, za tym żebyśmy do dobrego wracali i czerpali, to dobre i ważne... Tylko wtedy sensownie będziemy mogli iść dalej...
Serdeczności i buziaki :)

trafna myśl...napiszę jak Nicola ''jestem za''
pozdrawiam wieczorem :)