Menu
Gildia Pióra na Patronite

Miłość klęczy, gdy Nienawiść stawia jej poprzeczkę.

19 983 wyświetlenia
270 tekstów
66 obserwujących
  • Papillondenuit

    5 February 2013, 15:15

    wydaje mi się, że rozmawiamy na trochę innych płaszczyznach
    trudno jest jednak dyskutować, gdy zaczyna się oceniać i dzielić na to, co dobre, a co złe... i kto po czyjej jest stronie
    wówczas dyskusja szybko przemienia się w wojnę poglądów, zamiast wzajemnego słuchania się

    my, a razem z nami nasza miłość (czymkolwiek ona jest i niezależnie od tego jakie wzorce wynosimy z domu), przechodzi różne etapy
    myślę, że uczymy się kochać całe życie
    zdaje się, że piszesz o miłości 'idealnej', [...]

  • IKON

    5 February 2013, 15:02

    Dzięki...

    Pozdrawiam serdecznie

  • IKON

    5 February 2013, 14:23

    Marie...
    Skakanie czy używanie sprytu by przejść pod, nad poprzeczką to strona do nienawiści...
    Miłość nie tylko klęczy bo jest to metafora...
    Miłość ma tyle możliwości po swojej stronie jeśli tylko da się jej szanse życia...
    To nie tylko czas pokazuje jakie rozwiązania są najlepsze bo i dobre serce...
    Bo czas może pędzić, a większość i tak może nie pojąć tego pędu...
    Marie czasem są takie chwile w życiu, że miłość potrzebuje także i cudu...
    Nienawiść może być w każdym [...]

  • Papillondenuit

    5 February 2013, 13:18

    nie wspominałam nic o odwdzięczaniu się nienawiścią za nienawiść
    'skakanie' czy używanie sprytu nie ma w mojej wypowiedzi nic wspólnego z przemocą
    jest to jedynie szukanie sposobu na wyjście z niszczącego schematu - zarówno tego, w którym tkwimy w świecie zewnętrznym, jak i tego we własnej głowie

    zatem na pytanie:
    "Czy warto być sprytnym, czy warto skakać?
    Miłość tylko klęczy...broni się i ma nadzieję, że nienawiść zrozumie..."
    odpowiadam:
    nie wiem, może warto
    niczego nie wykluczam
    czas pokazuje jakie rozwiązanie jest [...]

  • Papużka

    5 February 2013, 12:52

    :)

  • IKON

    5 February 2013, 12:51

    Pozdrawiam Moniko :)

  • IKON

    5 February 2013, 12:49

    Nienawiść może być dzieckiem miłości i miłość może stać się dzieckiem nienawiści...gdy przejdą przez ten próg :) Dlatego miłość nie może przechodzić, a nienawiść... ;)

    Dobrze sypnęłaś bo to tez bardzo ważne! :)

    Dzięki :) Miłego dnia Papużko :) x 2 :D

  • Papużka

    5 February 2013, 12:48

    to dodam to już na całym forum... bo uważam, że istotne
    dzieci różne z tego porodzić się mogą
    raz matką nienawiści miłość
    innym miłości matką nienawiść
    dziękuję :) pa :)

  • Moreno

    5 February 2013, 12:44

    Jeszcze nigdy u IKON'a nie doznałam rozczarowania. ; )

    Pozdrawiam.

  • IKON

    5 February 2013, 12:42

    Moniko...
    Drugą rzeczą, którą robisz jest rozczarowanie... ;)

    "Miłość klęczy, aby ze sprytem przejść pod poprzeczką nienawiści..."
    Miłość po jednej stronie - po drugiej nienawiść...
    Marie czy warto przechodzić na drugą stronę miłości?
    Czy warto być sprytnym, czy warto skakać?
    Miłość tylko klęczy...broni się i ma nadzieję, że nienawiść zrozumie...

    Co bym powiedział...Marie to chyba nie do mnie to pytanie? Tylko do kobiety, dziecka i jej męża...Zbyt ogólnie podałaś ten przykład...
    To może być coś innego niż nienawiść chociaż niekoniecznie - dlatego na to pytanie nie mam jak odpowiedzieć...
    Klęcząc to tylko metafora...
    A obroni się gdy weźmie nóż i go dźgnie?
    A obroni się gdy dziecko dorośnie i odwdzięczy mu się za ten ból?
    Nienawiść dla nienawiści to nie wyjście z sytuacji...
    Czasami trzeba zostawić miłość (np. męża, który pije, bije i się wyżywa, a mimo tego go kochają) by miała szanse dojrzeć...zostawić ją i iść w kierunku miłości klęcząc...nie przechodząc w stronę nienawiści...