Dori, to jest jakiś sposób!;)
Marianko, to bardzo stary, odkopany afor, ale miło, że ktoś go odświeżył, a jeszcze milej, że ktoś tu znowu zajrzał:)
Natalio, dzięki.
Beti, Ty jak zawsze sypiesz niezwykłymi pointami z rękawa.;)
Tomku, nie bój się, u mnie i bierność niebierna;)
Tomasz, choć raz otarłam się o normalność:)
Naju, Twoje podsumowanie bardzo mi się podoba, dlatego nic już nie dodam prócz...
Dziękuję!

Świetna myśl :-)))
Zgadzam się z nią całkowicie.
Kiedy ma się lat dwadzieścia, chce się góry przenosić, między trzydziestką i czterdziestką zazwyczaj chcemy je poustawiać na miejsce. Później szukamy gór o tak mocnych podstawach, że nie są do ruszenia... To właśnie jest najpiękniejsze w dojrzałości :-)))

Ach.
To jest normalne.

zawsze obawiałem się takich myśli..
stąd ta bierność ;) w której nie brak uznania :))

.

Wszystko ma swoją cenę, nawet i to bezcenne.
Gratuluję Madź,
:)

wymowny aforyzm

Jeżeli ktoś pisze bdb wiersze, to potrafi "walnąć" bdb "aforem".
Dowód: powyżej.
Gratuluję. Serdeczności szczególne :)

Oj tak... trudniej je później poustawiać ... świetna myśl!

Skoro się przerzucamy przysłowiami, to ja powiem, że serce nie sługa ;)