zapewniam, zawsze możesz do mnie wracać, zaszczyt to dla mnie, a w podzięce i nie tylko na pewno nie zawiodę. To chyba jedyne czego jestem pewna. Cieszę się, że o mnie pamiętasz, bardzo Ci dziękuję :)
W związku z domniemanym ociepleniem możemy mieć nadzieję, że kiedyś to nastąpi. ;) Dzięki takim osobom, jak Ty piekło na ziemi staje się odrobinę bardziej znośne. :)
list do wojtka p., kochany, przemyślałam wszystko i doszłam do wniosku, że chyba "lubiem" być na "ściance", na tej tzw. "tablicy pamiątkowej". Zachęca mnie bowiem do życia, a i pisania o nim :) Ależ próżność mnie ogarnęła, mam nadzieję, że to minie, że to tylko tak, dziś właśnie..., pozdrawiam Cię serdecznie :)
Dziękuję za opinie , zeszyty, za tekstu poparcie. Cóż, na piekło można popatrzeć też optymistyczniej : "Piekło to zbankrutowane niebo"(Juliusz Wątroba) Serdecznie pozdrawiam wszystkich. Dobranoc Państwu.
Wojtek, jakbym słyszała mojego Fafika: nicola nie- głupia jesteś, razem i oddzielnie!!! o ilorazie inteligencji kiedyś napiszę, to będzie aforek rzecz jasna. Miłego Wojtuś i uważaj, żebyś filozofii nie mylił z...nie powiem z czym, na literackim portalu nie wypada :)
Wojtku bardzo się mylisz, miałam w życiu kilka takich okazji, z żadnej nie skorzystałam. Wolę służyć, żeby innym lepiej było, to mnie może bardzo pomniejszyło, tak mówią znajomi, a ja milczę, bo wartość człowieka, to nie stanowisko, to codzienność i w niej należy się sprawdzać. Mówisz jakbyś zazdrość czuł. Przeczytaj zatem moje wszystkie opinie na portalu. Wtedy może zrozumiesz, że zazdrość, to jedno z bardziej nikczemnych uczuć. W przeciwieństwie do Ciebie umiem się cieszyć z cudzych sukcesów, dałam temu wyraz również pod Twoim tekstem na ściance, wróć do niego, poczytaj. Póki co, tyle. Miłego :)