W Nepalu tak właśnie robią - codziennie oprócz jednego dnia w tygodniu przez dwie wieczorne godziny jedynie świece rozświetlają ciemności... Wspomnę jeszcze, że jest tam zdaje się najwyższy na świecie wskaźnik urodzin - na jedną kobietę przypada 6,5 dzieci (nie pytajcie proszę jak wygląda połówka dzieciaka ;)) Więc to chyba nie tylko legenda Paulino ;D