czasami bywają nim Indygo także wrony które potrafią myśleć logicznie chowając się nie tylko przed deszczem ale i przed strzelającymi lawinami bezradności w czasie trzęsienia ziemi
Kanałem do kanału i pod skrzydełka swojskiego obozu w konsekwencji ograniczającego prawo do swobody obywatelskiej tym samym i do samostanowienia do świadomego przeżywania własnego życia i znowu nie wzięłam ze sobą raków jak mi przykro
''metaforyczny zbieg okoliczności '', wyszukane stwierdzenie w mniej wyszukanej tezie ... Dzień dobry, a mnie spędza sen z powiek , tak jak wtedy , ten sam problem , ograniczenie swobód obywatelskich , przez tą samą personalną odsłonę pantoflarzy , zapalonych wyznawców 8 kanału , stosujących dziką prywatyzację na swobodach obywatelskich od lat kilkudziesięciu , w taki sam sposób i w tym samym miejscu , nieomalże o tej samej porze , choć pod tradycyjnym płaszczykiem zindoktrynowanej poprawnością polityczną na potrzeby danej chwili , personalnej wazelin ki .
Ciekawe porównanie , jeszcze nie słyszałam aby na depresji występowały wulkany ale to pewnie przez tą podstawę programową , w której trzeba było nie jednemu z Zeusów , jak mniemam , tudzież innym pedagogom z układu , dodatkowe godzinki dołożyć , w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych .